31 maja

Nowości wydawnicze od Media Service Zawada

Nowości wydawnicze od Media Service Zawada
Witajcie.

Dziś chcę pokazać Wam kilka kolejnych ciekawych propozycji czasopism dla dzieci, których wydawcą jest niezawodne Wydawnictwo Media Service Zawada. Zapraszam!




***
Pidżamersi, Niesamowity Gekson - 5



To kolejna odsłona przygód niesamowitych Pidżamersów. Tym razem książeczka powstała na podstawie odcinka pt. "SuperGEKOzmysł Geksona". Pidżamersi biorą udział w grze o tajemniczej nazwie "Przejmij Flagę". Rywalem jest Nocny Ninja, a stawka jest naprawdę duża, o nagrodą ma być kwatera główna. Czy bohaterowie ocalą swoją siedzibę? Jak zakończy się ta szalona rywalizacja? Przekonajcie się sami i koniecznie sięgnijcie po tę wciągającą i pełną przygód książeczkę!

Winx Club - 3/2019




Za moich czasów królowały Czarodziejki z Księżyca. Dziś królują Czarodziejki z Klubu Winx! To ulubiona bajka wielu dziewczynek, ale nie tylko. Wydawnictwo Media Service Zawada postanowiło wyjść naprzeciw widzom i stworzyło niezwykły magazyn Winx Club. W numerze 3/2019 dedykowanym na miesiąc maj i czerwiec, znajdzeicie ciekawe quizy, testy, artykuły o modzie oraz wciągającę historię komiksową. Dodatkowo w numerze znajdziecie dwa super prezenty w postaci modnego i stylowego breloczka Winx raz naszyjnik z motywem Winx. 

Magazyn Świnka Peppa - 4/2019



Moja Córeczka już teraz jest wielką fanką Peppy. Mamy taki rytuał, że od pierwszych urodzin, każdego dnia, po południu, jedząc mise owoców, siadamy w salonie i przez 30 minut oglądamy Peppę. Sama jestem zachwycona kreacją tej małej, bystrej świnki. 
Jeśli Wasze dzieci są fanami Świnki Peppy to koniecznie pędźcie do kiosku po nowy numer, poświęconego jej magazynu. To pism o przygodach Peppy , jej rodziny oraz przyjaciół, które powstało na podstawie słynnego serialu animowanego. 
W magazynie znajdziemy ciekawe zadania, które dają maluchom możliwość rozwijania umiejętności czytania, pisania, liczenia czy rysowania. Krótkie opowiadania, zadania do wykonania. W każdym numerze na Wasze pociechy czeka też konkurs ze wspaniałymi nagrodami oraz dodatek niespodzianka. W tym numerze znajdziemy zestaw policyjny w skład którego wchodzi policyjny lizak, odznaka oraz walkie-talkie. 

Scooby-Doo! - 3/2019



W majowym numerze znajdziecie strrraszną historyjkę w postaci komiksu, ciekawe zagadki, gry oraz konkursy z supernagrodami. Niezwykłą niepodzianką, która ucieszy każdego fana tej bajki jest prezent w postaci Upiornych Szarad! Ale to nie wszystko! W magazynie znajdziemy jeszcze jedną niespodziankę. Masę do wytworzenia kul śnieżnych. Wystarczy jej na wyprodukowanie ok. 15 kul. Masa jest przyjazna dla skóry, biodegradowalna i niebrudząca. Zima w środku wiosny czy lata? Czemu nie!

Mini Mini + Magazyn - 2/2019



To ciekawa propozycja, która pobudza dzieci do aktywności i rozbudza ich ciekawość. Na stronach magazynu spotkacie ulubionych bohaterów ze znanych bajek. W tym numerze ciekawa historyjka do poczytania, quizy, zadania, ciekawostki. Do numeru dołączona jest Rękawica do baniek oraz masa do stworzenia tzw. gluta, który obecnie kradnie serca dzieciaków. 

NickJr. - 2/19



To magazyn stworzony z myślą o dzieciach przedszkolnych. Powstał w oparciu o znane bajki emitowane na kanale Nick Junior. W aktualnym numerze znajdziecie mnóstwo zgadywanek, historyjkę, kolorowankę oraz konkurs. W środku 3 wspaniałe prezenty! Smartwach 3D oraz 2 niespodzianki w postaci kart do gry w Piotrusia i słodkiego breloczka. 

NickJr. Edycja Limitowana - 1/2019



W tym numerze gry, zabawy, łamigłówki. Magazyn uczy, bawi i rozwija! Do aktualnego numeru dołączone zostały 2 prezenty! Dwie płyty DVD z ulubionymi bohaterami do wyboru: Dora, Shimmer Shine czy Blaze? Co wybrałyby Wasze pociechy? My cieszymy się posiadaniem dwóch płyn z Dorą: Śpiewaj z Dorą oraz Dora Gimnastyczka.


Wszystkie powyższe czasopisma oraz wiele innych ciekawych propozycji możecie znaleźć także na stronie:



Serdecznie dziękujemy Wydawnictwu Media Service Zawada za udostępnienie publikacji recenzenckich.


28 maja

Gdzie jest Słoń? Zagadkowa propozycja z istotnym morałem.

Gdzie jest Słoń? Zagadkowa propozycja z istotnym morałem.
Witajcie.




Dziś przychodzę do Was z kolejną, niezwykłą propozycją. Dlaczego jest niezwykła? Bo w sposób prosty, za pomocą obrazów, skłania do refleksji nad naszym środowiskiem naturalnym. Zapraszam!

Kiedy chodziłam do podstawówki na topie było czasopismo pt. "Wally zwiedza świat". Też je pamiętacie? Wraz z Przyjaciółką kupowałyśmy na zmianę kolejne numery i we wspólnym towarzystwie poszukiwałyśmy na kartkach gazetki, sympatycznego okularnika w pasiastym, czerwono-białym sweterku. Była to dla nas ogromna frajda i mocny trening na spostrzegawczość



Gdzie jest Słoń to książka inspirowana przygodami popularnego Wally'ego. Na pierwszy rzut oka to prosta w formie książka, która ma uczyć spostrzegawczości. Gdzie jest słoń, gdzie jest papuga, gdzie jest wąż? Odnalazłeś je w gąszczu drzew i roślin?... Początkowo tak. Jednak z każdą kolejną stroną, las zieleni zamienia się w betonowy las, a główni bohaterowie trafiają do ZOO. Zdesperowane zwierzęta odnajdują jedno, jedyne drzewo, które przeżyło wycinkę i próbują je uratować. W jaki sposób? Tego Wam nie zdradzę. 





Książka nie posiada tekstu. Opiera się na ilustracjach. Dynamicznych i przejmujących. Jedynie na końcu znajdziemy kilka słów od autora - Stephane Barroux - wyjaśniających co było inspiracją do stworzenia ów dzieła.



Książka zachwyca estetyką, jakością wykonanych ilustracji, a przede wszystkim przekazem proekologicznym. 

Wiecie dobrze, że jestem ogromną fanką takich eko-publikacji. Cieszę się, że na naszym rynku pojawia się coraz więcej książek, które pomogą dzieciakom nabyć świadomość tego jak mogą zadbać o matkę Ziemię od najmłodszych lat. 

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękujemy Wydawnictwu Dwukropek.


25 maja

Oderwij się od technogadżetów! Bardzo współczesna propozycja od wydawnictwa PROMIC

Oderwij się od technogadżetów! Bardzo współczesna propozycja od wydawnictwa PROMIC
Witajcie!


"Oderwij się od technogadżetów. Jak się bawić w realnym swiecie" to bardzo wartościowa propozycja od wydawnictwa PROMIC, która porusza tematykę korzystania przez dzieci z obecnych dobrodziejstw technologii. 
Zapraszam!


Obecnym znakiem czasu, bez wątpienia, jest  mocno rozwinięta technologia, która pochłania bez reszty także nasze dzieci. Dzieciaki już od najmłodszych lat widzą, że laptop, telewizor czy smartfon to przedmioty codziennego użytku. Dzieci chłoną wszystko jak gąbka, a przykład - jak wiadomo - idzie z góry. Myślę, że współcześnie nie da się uniknąć kontaktu z technogadżetami, trzeba więc wobec tego znaleźć złoty środek. Świadomość oraz umiar. Dzieciaki muszą znać różnice między światem realnym, a wirtualnym. Musimy uczyć dzieci jak korzystać z dobrodziejstw cywilizacji w sposób mądry i bezpieczny. 


Oderwij się od technogadżetów to książka, która pomoże dziecku stać się rozsądnym użytkownikiem nowinek technicznych. Treści zawarte w książce pomogą dziecku wykształcić dobre nawyki w korzystaniu z dobrodziejstw cywilizacyjnych. Książka przeznaczona jest także dla rodziców i opiekunów dzieci. Nauczy dorosłych, że to ich zachowania i obcowanie ze światem wirtualnym są przykładem dla dzieci i to właśnie od dorosłych zależy z jakim skutkiem dziecko będzie korzystać z obecnej technologii.


Książka jest wykonana w sposób bardzo estetyczny. Ilustracje urzekają swą prostotą. Każdy obrazek trafnie nawiązuje do przedstawionej treści.

Książeczka pomoże dziecku poznać zasady rozsądnego i bezpiecznego korzystania z Internetu i mediów. Pokaże też, że technologia i jej rozwoj niosą za sobą wiele pozytywnych aspektów. 

Osobiście uważam, że to obowiązkowa publikacja dla każdego małego czytelnika, który rozpoczyna swą przygodę z Internetem, telewizją, smartfonem itd. publikacja w przejrzysty i ciekawy sposób przedstawia zasady rozsądnego korzystania z dóbr cywilizacyjnych. To książka, która bawi i uczy, a takie przecież lubimy najbardziej!


Składam serdeczne podziękowania  Wydawnictwu PROMIC za egzemplarz recenzencki.


21 maja

Pan Trąba i wynalazki - szalona opowieść, która zachwyci każdego!

Pan Trąba i wynalazki - szalona opowieść, która zachwyci każdego!
Witajcie.

Dziś kolejna, niezwykła propozycja książkowa dla dzieciaków. Pan Trąba i wynalazki to przezabawna opowieść pisana wierszem, która rozbawi do łez nie tylko dzieci, ale również dorosłych.  Autorem tej oryginalnej publikacji jest Pan Ziemowit Adamski. Zapraszam! 

Rudy jak wiewióra, chudy jak szczypiorek, szalony jak sam Ludwik Trąba. Oto on! Zwariowany wynalazca i innowator, który ma głowę pełną niecodziennych pomysłów. 


Ludwik Trąba - jak każdy wynalazca - tworzy z myślą o innych. Chcąc ułatwić ludziom życie postanawia odkrywać coraz to nowsze i dziwniejsze wynalazki. Idea każdorazowo jest bardzo szlachetna i w samym swym zamyśle ma pomóc bohaterom i ułatwić im codzienne życie. Czy jednak tak się stanie?

Ludwik Trąba jest kochanym wnukiem. Dla swej babci tworzy turbokapcie, dzięki którym babcia zawsze i wszędzie będzie pierwsza. Czy jednak babcia będzie zachwycona kapciami równie bardzo jak sam wynalazca? 


A co powiecie na armatę na komary? Komar - mały bzyk, armata - coś co wystrzeli gigantyczną kulę. To nie ma prawa się nie udać. Wielka armatnia kula z pewnością trafi w komara i będzie po nim! Ale czy aby na pewno? 


A może by tak coś naprawdę kosmicznego i niezwykłego? Coś rodem z Matrixa, z innej rzeczywistości? Ludwik Trąba nie próżnuje. Postanowił wymyślić niewidzialny most dla miasta. Czy taka nowość zachwyci mieszkańców? Co na to sam burmistrz?


Nic to. Teraz będzie hit! Pan Trąba postanawia stworzyć niezwykłą maszynę dla Pań kucharek! Na czym ma polegać jej niezwykłość i czy Panie kucharki będą zachwycone wynalazkiem równie bardzo jak sam pomysłodawca? 


Aby poznać odpowiedzi na te i inne pytania, koniecznie musicie sięgnąć po tę przezabawną książkę. Ja czytając ją Córce miałam na ustach uśmiech od ucha do ucha i podczas czytania, zupełnie nieoczekiwanie, przeniosłam się do szalonego świata, tytułowego bohatera. 

Książka pisana jest rytmicznym, świetnie wpadającym w ucho wierszem. Dlatego też książka spodoba się nawet maluchom, które uwielbiają wszelkie rymowanki.

Ogromny ukłon z mojej strony dla ilustratora książki, Pana Macieja Plamowskiego. Grafika idealnie współgra z humorystyczną treścią. Ilustracje potęgują efekt rozbawienia, który wprowadza sama treść. 

Polecam tę książkę z czystym sumieniem, wiedząc że spodoba się nawet najbardziej "wybrednym literacko" dzieciakom.

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękujemy Wydawnictwu Media Rodzina.


15 maja

KONKURS - do wygrania zestaw dla maluchów!

KONKURS - do wygrania zestaw dla maluchów!
Witajcie! 

Wraz z marką Canpol mamy dla Was wspaniały konkurs, gdzie do zgarnięcia czeka na Was wyjątkowy zestaw z Króliczkiem!  




 Co należy zrobić? 

1. Jaka jest Twoja ulubiona forma spędzania czasu wolnego z dzieckiem. Zgłoszenia w postaci opisu, filmu lub zdjęcia można przesyłać mailowo na adres: [email protected]​ , umieszczać w komentarzach na blogu lub na Facebooku pod postem konkursowym).

2. Będzie mi niezmiernie miło jeśli polubisz fanpage Canpol Babies oraz Vademecum Mamy.

3. Będzie super jeśli wiadomością o konkursie podzielisz się z innymi mamami i udostępnisz post konkursowy na swojej tablicy na Facebooku.

Konkurs trwa od 15.05 do 01.06  
UWAGA! Wszystkie zgłoszenia konkursowe będą sukcesywnie publikowane w poście konkursowym na blogu.
Powodzenia! 

Regulamin konkursu: 

1. Organizatorem konkursu jest Vademecum Mamy. Sponsorem konkursu jest Canpol Babies.  
2. Nagrodą w Konkursie jest jeden zestaw z Królikiem, w skład którego wchodzą cztery elementy.
3. Przyznana w Konkursie nagroda nie podlega zamianie na inną nagrodę lub na jej równowartość pieniężną.
4. Konkurs trwa od 15.05.2019 roku do 01.06.2019 roku do godz. 23:59.
5. W Konkursie mogą wziąć udział wyłącznie osoby pełnoletnie, zamieszkałe na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
6. Udział w Konkursie jest dobrowolny i nieodpłatny.
7. Jeden uczestnik może dokonać jednokrotnego zgłoszenia do Konkursu.
8. Przed przystąpieniem do Konkursu, Uczestnik powinien zapoznać się z treścią niniejszego Regulaminu, zgłoszenie się Uczestnika do udziału w Konkursie oznacza, że Uczestnik  zapoznał się z treścią Regulaminu i akceptuje jego zapisy.
9. W konkursie zostanie wyłoniony jeden zwycięzca.
10. Przy wyłanianiu Zwycięzcy Konkursu, Organizator oceniać będzie zgłoszenia, biorąc pod uwagę ich oryginalność i kreatywność.
11. Wyniki zostaną ogłoszone w ciągu 3 dni od daty zakończenia  konkursu i umieszczone zostaną na blogu oraz facebooku. 
12. Zwycięzca ma obowiązek zgłosić się do Organizatora w ciągu 3 dni od opublikowania wyników konkursu w celu podania danych teleadresowych do wysyłki. W innym przypadku zostanie wybrany nowy zwycięzca. Dane należy kierować pod adres [email protected]
13. Nagroda jest wysyłana przez Sponsora konkursu. Wysyłka odbywa się jedynie na terenie kraju na koszt Sponsora.
14. Organizator konkursu nie odpowiada za  termin oraz stan nadesłanej nagrody.
15. Uczestnik konkursu wyraża zgodę na przetwarzanie przez Organizatora oraz Sponsora swoich danych osobowych na potrzeby organizacji konkursu i wysyłki nagrody
16. Dane osobowe będą przetwarzane jedynie w celu rozstrzygnięcia konkursu i dostarczenia nagrody.
17. Konkurs nie jest loterią promocyjną w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt. 9 Ustawy o grach i zakładach wzajemnych z dnia 28.07.1992 r. i nie podlega regułom zawartym w ww. ustawie oraz rozporządzeniach wykonawczych do tej ustawy
18. Organizator ma prawo zmieniać warunki regulaminu przed wcześniejszym poinformowaniem Uczestników o dokonanej zmianie
19.Konkurs nie jest w żaden sposób sponsorowany, popierany ani prowadzony przez serwis Facebook. Serwis Facebook jest w pełni zwolniony z odpowiedzialności.

14 maja

Mega odżywienie zamknięte w małej buteleczce - olej z pestek malin od MOHANI

Mega odżywienie zamknięte w małej buteleczce - olej z pestek malin od MOHANI
Witajcie.

Dziś przychodzę do Was z recenzją kosmetyczną niezwykłego oleju, który stworzony jest dla najbardziej wymagających! Zapraszam.



Trudno przypuszczać, że w maleńkich pestkach malin, które strzelają nam uroczo między zębami, w trakcie ich jedzenia, może znajdować się tak wiele dobroczynnych składników. Olej z pestek malin zawiera NNKT czyli niezbędne nienasycone kwasy tłuszcze takie jak kwasy omega-6 oraz kwasy omega-3.

(źródło: wszystkoojedzeniu.pl)




Stosowanie oleju z pestek malin pozwala dogłębnie odżywić skórę i dostarczyć jej ważnych składników. Chcecie wiedzieć jakie korzyści zapewni on Waszej skórze?

- posiada naturalne filtry UV, które ochronią naszą skórę przed niekorzystnym działaniem światła słonecznego

- nawilża

- natłuszcza

- dostarcza skórze witamin E oraz A

- działa przeciwzapalnie i łagodząco.


Olej sprawdzi się zarówno przy cerze suchej jak i tłustej. Mogą stosować go także osoby ze skórą wrażliwą, a nawet osoby z problemem trądziku. Olej ten to także świetny kompan w walce z pierwszymi oznakami starzenia.


Olej z nasion malin marki MOHANI to olej, który można stosować - w zależności od potrzeb - na twarz, ciało oraz włosy. To naturalny, 100% olej tłoczony na zimno, nierafinowany. 


Olej skrywa się w wygodnej i estetycznej buteleczce z ciemnego szkła o pojemności 50 ml. Posiada wygodny aplikator w postaci szklanej pipety. Po otwarciu olej należy przechowywać w lodówce. 

Olejek ma barwę ciemno żółtą. Jego konsystencja jest dosyć wodna aczkolwiek w dalszym ciągu oleista. Zapach za żadne skarby świata nie kojarzy się z maliną. W zasadzie ciężko stwierdzić co mógłby przypominać. Dla mnie osobiście zapach ten jest neutralny. Nie zachwyca mnie ani trochę, ale też nie przeszkadza przy używaniu kosmetyku. 

Olej jest bardzo wydajny. Używam go od 2 tygodni, a mam wrażenie, że ani trochę go nie ubyło. Olej stosuje na skórę twarzy codziennie wieczorem po dokładnym demakijażu. Na twarz nakładam 4 krople (policzki, broda, czoło), natomiast na szyję 1 kroplę. To w zupełności wystarcza do wykonania codziennej, wieczornej pielęgnacji

Olejek wchłania się powolutku, ale skutecznie. Nie pozostawia na twarzy jakiegoś bardzo tłustego, ciężkiego i kleistego filmu. Jedynie lekką, oleistą powłoczkę. 

Muszę przyznać, że po 2 tygodniach regularnego stosowania widzę już spektakularne efekty. Aż żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia podglądowego przed użyciem, aby móc porównać z nim obecny stan swojej cery. W ostatnim czasie na moim czole pojawiło się kilku nieproszonych gości, którzy po kilkukrotnym zastosowaniu olejku postanowili opuścić zajmowany przez siebie teren :-) 

Efekt nawilżenia i odżywienia cery widać tak naprawdę już po pierwszym użyciu. Twarz jest gładka, miękka i bardziej promienna. Olejek bardzo fajnie wyrównuje koloryt skóry co również można szybko zauważyć. Odnośnie działania na zmarszczki nie jestem jeszcze w stanie się wypowiedzieć, ale podejrzewam, że efekt w tej materii jest bardzo możliwy, bo olejek widocznie napina skórę, jest ona bardziej elastyczna. 

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona właściwościami olejku. Z każdym kolejnym dniem widać jak cera zyskuje po jego użyciu. To idealny produkt dla osób, które cenią sobie naturalne kosmetyki dające wiarygodne efekty.

Ten i wiele innych ciekawych produktów znajdziecie w sklepie marki Bio-Love.pl Naturalne Kosmetyki.

Dostawa jest darmowa, a po zapisaniu się do newslettera czeka na Was -10% na pierwsze zakupy.

A czy Wy stosujecie oleje w codziennej pielęgnacji? Jaki jest Wasz ulubiony?



08 maja

Wyniki konkursu - zestaw Hello Little

Wyniki konkursu - zestaw Hello Little
Na początek bardzo chciałabym wszystkim podziękować za udział w konkursie. Zdjęcia Waszych pociech były naprawdę niesamowite. Przeurocze i rozbrajające. Z ciekawością otwierałam kolejne, docierające do mnie maila konkursowe oraz zawarte w załącznikach słodkie, dziecięce buzie.


Zgłoszeń było 22. I jak to zawsze w organizowanych u mnie konkursach bywa, bardzo żałuję, że mogłam wyłonić jedynie jednego zwycięzcę. Uwierzcie mi, to naprawdę niefajne uczucie kiedy wiesz, że na nagrodę zasłużyło dużo więcej osób niż ilość nagród, które masz do rozdania.

Nadesłane zdjęcia konkursowe urzekły mnie oryginalnością, swobodą jaką dajecie swym dzieciom w trakcie posiłku oraz humorem. Odsyłam Was do postu konkursowego gdzie umieszczone są wszystkie zgłoszenia konkursowe <klik>. Zobaczcie sami, przed jakim trudnym wyborem stałam.


A teraz uwaga...
Tamtaratam!

Zwyciężczynią konkursu zostaje:

1. Agnieszka Zajączkowska


Dlaczego urzekło mnie właśnie jej, z pozoru zwykłe, zdjęcie? 
Już mówię. Pośród wszystkich dzieciaczków, które grzecznie siedzą w krzesełkach i wcinają rozmaite pyszności znalazł się On. Mały rozrabiaka, który podkradł chleb z babcinej szafki i bez ogródek postanawia zjeść cały jego bochenek (ale czy da radę?!). Z drugiej strony zdjęcie miało dla mnie jakiś taki przekaz duchowy, sentymentalny. Powiecie, że jestem dziwna czy staroświecka, ale chleb ma dla mnie nadzwyczajne znaczenie, jest w moim życiu mocnym symbolem. Zawsze, podświadomie staram się, aby się nie zmarnował, aby nie upadł na ziemię, aby nie został wyrzucony do śmietnika, aby nie wbijać w niego noża przed nakreśleniem na skórce znaku krzyża. Szacunek do chleba wyniosłam z mojego domu rodzinnego, a także z domu mojej Ś.P. Babci. Tyle tytułem uzasadnienia wyboru. 

Laureatce gratuluję wygranej, a wszystkim uczestnikom konkursu gratuluję kreatywności oraz przesłodkich Maluchów.

Osobę wygraną proszę o przesłanie swoich danych teleadresowych na adres e-mail: [email protected], w przeciągu 3 dni. Następnie dane zostaną przekazane Sponsorowi nagród, który zajmie się ich dostarczeniem. Jeśli dane nie zostaną przesłane w terminie, wybrany zostanie inny zwycięzca.

07 maja

Gratka dla fanów Wydawnictwa Media Service Zawada

Gratka dla fanów Wydawnictwa Media Service Zawada
Witajcie. 

Dziś przychodzę do Was z kilkoma propozycjami od znanego i lubianego już przez wielu Wydawnictwa Media Service Zawada. Zapraszam!


L.O.L. Surprise! Hejka to My!



To małe kompendium wiedzy dla fanów laleczek. W książeczce znajdziemy ciekawostki na temat bohaterek oraz sekretne wiadomości. Dodatkowo do książeczki dołączono 100 uroczych naklejek. Ten przewodnik został stworzony dla wszystkich wielbicieli laleczek L.O.L. w tej części znajdziecie kluby: Glee, Hip Hop, Storybook oraz Spirit. 



Zwierzakowe zabawy

To prześliczna, kolorowa książeczka z zadaniami dla wszystkich małych miłośników zwierząt. Tym razem przenosimy się do magicznej krainy gdzie spotkamy niezwykłe zwierzęta. Jakie? Zobaczcie sami...




Książeczka zawiera kolorowanki, zadania, łamigłówki oraz ciekawą gre planszową. Znajdziemy tutaj także ciekawostki dotyczące świata zwierząt. 


W środku znajdziemy także mnóstwo uroczych naklejek!





Magazyn Mini Mini +


W tym numerze znajdziecie coś niesamowitego. Ucieszą się mali melomani, ponieważ do numeru dołączona jest płyta z przebojami Mini Mini oraz uwaga! Mikrofon z funkcją echa. Wypróbowany został on przez nas na 100% i naprawdę działa! Niesamowita zabawa dla dzieciaków! 

Na płycie znajdziecie 10 przebojów:

1. O budziku
2. Takie są koty
3. Katar
4. Żabka
5. O kotku
6. Deszczyk
7. Krasnoludek
8. Skakanka-koleżanka
9. Prawa, lewa
10. Mistrz kuchni


Myślę, że każde dziecko, z pewnością, znajdzie tutaj coś dla siebie. 

Za egzemplarze recenzenckie powyższych publikacji serdecznie dziękujemy Wydawnictwu Media Service Zawada.



Powyższe publikacje znajdziecie także na:



06 maja

Blogujesz? Testujesz! Canpol Babies.

Blogujesz? Testujesz! Canpol Babies.
Witajcie. Po raz kolejny firma Canpol organizuje w swej Blogosferze możliwość zdobycia niezwykłych produktów. Tym razem do zdobycia 20 zestawów, w skład których wchodzi prześliczna torba oraz funkcjonalne termoopakowanie. 




(źródło: canpolbabies.com)


Ja zgłosiłam się zarówno do testowania jak i do organizacji konkursu. Mam nadzieję, że wraz z Canpol Babies będę mogła cieszyć się tym zestawem lub będę mogła zaoferować Wam zdobycie tak wspaniałej nagrody. Zachęcam również Was do udziału w akcji!

06 maja

Torba dla mamy - czym kierować się przy jej wyborze?

Torba dla mamy - czym kierować się przy jej wyborze?
Witajcie! Dziś wpis związany typowo z macierzyństwem. Kolorowym acz przewrotnym. Zapraszam!

Kiedy zostałam mamą, w tempie ekspresowym dotarło do mnie, że spontaniczne wyjścia z domu bez dodatkowego bagażu są niemożliwe. Szybko zaopatrzyłam się w odpowiednią torbę, która na codzień wyglądałaby estetycznie jako dodatek mojej stylizacji, jednocześnie mieszcząc wszystkie skarby bobasowego świata. 

Każda mama wie, że wyjście nawet na krótki spacer lub na zakupy wymaga odpowiedniego ekwipunku. Żeby nie wyglądać jak cygan sprzedający na targowym bazarze, warto zaopatrzyć się w pojemną torbę, która uchowa wszystko to co potrzebne. 




Maminowa torba musi pomieścić mnóstwo dziecięcych akcesoriów, które w trakcie wyjścia mogą okazać się niezbędne. Postaram się więc, w dzisiejszym poście, podpowiedzieć Wam na co zwrócić uwagę przy wyborze torby na spacery. Zapraszam!
1. Wór świętego Mikołaja
Torba dla mamy musi być przede wszystkim pojemna i praktyczna. Będąc mamą dobrze mieć wszystko pod ręką. Fajnie też wiedzieć gdzie co się znajduje, aby w ferworze np. wyciekającej z pampersa kupy, nie musieć przeszukiwać całej torby w poszukiwaniu świeżej pieluszki. Dobrze więc wybrać torbę, która jest w swym wnętrzu bogata, bogata we wszelkiego rodzaju przegródki i schowki. Dzięki nim łatwo jest uporządkować rzeczy dziecka. A jak można się domyślać, dziecięcy bagaż zawsze okazuje się dość pokaźny. 

2. Zrób przymiarkę
Jeśli masz taką możliwość, przed zakupem przymierz torbę. Ja niestety tej możliwości nie miałam, bo torbę zakupiłam przez Internet. Okazało się jednak, że jest stworzona dla mnie. Warto jednak sprawdzić czy torba jest wygodna w noszeniu, czy nie obciera ramion itp. Torba obowiązkowo prócz paska na ramię, musi posiadać specjalne klamerki, które umożliwią przymocowanie do rączki wózka. Przed zakupem sprawdź czy torba będzie pasować do Twojego wózka. Ja wybrałam uniwersalną, pasująca do wszystkich modeli wózków. 

3. Jakość to podstawa

Ważna jest też jakość torby, sposób jej wykonania, materiał z jakiego jest uszyta. To rzecz, która będzie towarzyszyć Ci niezwykle często. Warto więc zadbać o solidność, aby po kilku wyjściach z domu nie okazało się, że torba spisana jest już na straty. 

4. Częste mycie skraca życie

Ważna jest też możliwość czyszczenia torby. Sama pamiętam pierwsze, letnie spacery kiedy to torba upaćkana była lodami skapującymi z mojej czy Męża brody. No i ogólne upaćkanie kaszką, która wyciekła z butelki podczas wizyty u babci itd, itp. Torba musi być na tyle solidna, aby przeżyć wielokrotne namaczanie w wodzie czy też ciągłe czyszczenie sposobem "na gąbkę". 

5. Poręczność 
Warto także zwrócić uwagę na to czy torba sama w sobie jest lekka czy ciężka. Wybierajmy te lekkie. Wszak zawartość będzie tworzyć już kolosalny ciężar, więc sama torba niech będzie w miarę lekka, abyśmy nie czuły się jak kulturystki przygotowujące się do wystartowania w zawodach. 

6. Dodatkowe gadżety
Fajne jest też to, że możemy wybrać torbę z akcesoriami. Moja no. posiadała mate do przewijania dziecka. Bardzo praktyczne rozwiązanie, które mocno polecam! Wśród akcesoriów możemy także znaleźć termopokrowce na butelki czy dodatkowe schowki na butelki. Moja torba ma w środku dodatkowe siateczki do przechowywania butelek. Świetna opcja! 

Obecnie oferta toreb dla mam dostępnych na rynku jest przeogromna. Można wybrać przeróżne wzory kolory, fasony. Ciekawym rozwiązaniem  także specjalne, eleganckie plecaki stworzone z myślą o mamach i ich pociechach. Spójrzcie same.



Czyż nie są urocze? 

Podrzucam Wam kilka fajnych propozycji, oto one:




Wszystkie zdjęcia zawarte w tekście pochodzą z wyszukiwarki Google

Wśród propozycji, jak widać, znajdziemy nie tylko torby o kroju sportowym, ale także nieco bardziej eleganckim. 
Torba  na dziecięce akcesoria to atrybut każdej, dobrze zorganizowanej mamy dlatego upewnij się, że zakupiona przez Ciebie torba spełnia Twoje oczekiwania, wszak będzie towarzyszyć Ci codziennie, przez najbliższy okres czasu!


Czy któraś z powyższych propozycji przypadła Wam do gustu? A może jesteście już w posiadaniu którejś  nich? Czym kierowałyście się przy wyborze Waszej torby? 

04 maja

Pan Kuleczka: Skarby - przepełniona przyjaźnią i dobrocią propozycja Wydawnictwa Media Rodzina

Pan Kuleczka: Skarby - przepełniona przyjaźnią i dobrocią propozycja Wydawnictwa Media Rodzina
Witajcie.
Dziś przychodzę do Was z kolejną recenzją literacką dla dzieci. Zapraszam!

Pan Kuleczka znany jest już wielu dzieciom. To niezwykły bohater, stworzony przez Wojciecha Widłaka, któremu każdego dnia towarzyszą niezwykli podopieczni: psotna kaczka Katastrofa, stateczny i nieco ciapowaty pies Pypeć oraz małomówna mucha Bzyk-Bzyk. 
Cała czwórka, wspólnie, każdego dnia przeżywa (nie)zwykłe przygody, a wszelkie napotykane przez towarzystwo problemy, są zawsze rozwiązywane przez niezwykle cierpliwego i pomysłowego Pana Kuleczkę. 



Nasze pierwsze spotkanie z Panem Kuleczką uważamy za bardzo udane i już teraz wiem, że muszę się koniecznie zaopatrzyć w kolejne części jego przygód. Kiedy w obecności Córki  rozpakowałam przesyłkę z egzemplarzami recenzenckimi od wydawnictwa Media Rodzina, jej wzrok od razu został kupiony właśnie przez Pana Kuleczkę. 



Seria przygód Pana Kuleczki i jego przyjaciół składa się z ośmiu części: Dom, Spotkanie, Światło, Skrzydła, Skarby, Radość, Marzenia, Pan Kuleczka. My miałyśmy przyjemność zaczytać się w Skarbach Pana Kuleczki. 

Pisząc wyżej o (nie)zwykłych przygodach pragnę odnieść się do magicznych zabiegów jakie zastosował autor powieści. Codzienne, prozaiczne czynności takie jak wymiana baterii w zegarze czy słuchanie muzyki, Wojciech Widłak zamienia w niezwykłe i pełne emocji przeżycia. 

Skarby napisane są prostym lecz ujmującym językiem. Znajdziemy tutaj także wyrażenia dźwiękonaśladowcze, które spodobają się szczególnie młodszym dzieciom. Córka uwielbia kiedy czytam o tykającym zegarze w domu Pana Kuleczki, padającym deszczu za jego oknem czy małomównej musze Bzyk-Bzyk. 
Bzzzzzzz...

Książka jest idealną propozycją dla dzieci rozpoczynających swoją przygodę z czytaniem. Duża, przejrzysta czcionka ułatwi dziecku samodzielne poznawanie treści. 
Treść pełna nieco filozoficznych przemyśleń przeniesie małego czytelnika w ciekawy, zadziwiający świat bohaterów. Wśród zwierząt odnajdziemy tak naprawdę samych siebie. Ludzi, którzy mają swoje marzenia, plany, gorsze i lepsze dni. 

Przyznam szczerze, że sama okropnie polubiłam Pana Kuleczkę. Jest on przedstawiony w sposób niezwykły. To starszy, miły Pan, niezwykle kochający i opiekuńczy, empatyczny i ciepły. I życzę sobie aby takich osób,  było w rzeczywistym świecie jak najwięcej. Kreacja bohatera tej serii jest dla mnie naprawdę zaskakująco pozytywna, wręcz idealna. 

Ilustracje autorstwa Elżbiety Wasiuczyńskiej są zniewalające. Technika przypomina mi tu na myśl malarstwo olejne. Obrazki są szalenie barwne, mają proste formy, a przy tym wszystkim zachowują swój realizm. Mają pozytywny i radosny przekaz. 



A czy Wy znacie już postać Pana Kuleczki oraz jego cudownych przyjaciół? Która część serii jest Waszą ulubioną?

Za egzemplarz recenzencki dziękujemy serdecznie Wydawnictwu Media Rodzina. 




Copyright © 2016 Vademecum Mamy , Blogger