Wybór imienia dla dziecka nie zawsze jest prosty. Chcemy,
aby nasze dziecko czuło się w nim i z nim dobrze. Pamiętam, że mój Brat jeszcze
jako nastolatek nie był zadowolony ze swojego imienia, wstydził się go. Dopiero
w dorosłym życiu zamienił je w swój atut.
Dla naszej Córeczki mieliśmy dwie propozycje. W zasadzie Mąż miał. Umówiliśmy
się, że jeśli będzie syn to imię wybiera mama, jeśli córka to tatuś. Oboje z
Mężem jesteśmy tradycjonalistami, nie lubimy dziwnych, wymyślnych imion więc
propozycję Męża zaakceptowałam bez wahania.
Bywa, że przy wyborze imienia chcą
uczestniczyć wszyscy członkowie rodziny nawet i tej dalszej. Decyzję w tej
kwestii powinni jednak podejmować sami rodzice. To oni muszą wybrać, myśląc tu
przede wszystkim o dziecku, o jego przyszłości, a nie o niespełnionych
fanaberiach rodziny. Nie należy sugerować się zdaniem innych, nawet
najbliższych nam osób.
Jeśli już mamy wśród imion swoich faworytów to moim
zdaniem warto zgłębić ich znaczenie. Nie po to, żeby bezsensownie dobierać
imiona do porządanych u naszego dziecka cech charakterów, bo tego przecież
wybór imienia nam nie zapewni i nie każda Alicja będzie towarzyska, a Agatka
pracowita, ale po to aby poznać jego etymologię, pochodzenie. Czy wiesz co
oznacza Twoje imię? Skąd się wywodzi? Co oznacza?
Wybierając imię dla dziecka
warto zastanowić się nad tym jak i czy w ogóle będziemy mogli zdrabniać imię.
To ważne, bo przecież niezbyt przyjaźnie brzmiałby Franciszek w kierunku
kilkutygodniowego kruszynka. Franio, Franuś - przyznajcie sami - brzmi
przesłodko i idealnie pasuje do małego szkraba.
Ważne jest też to, aby imię
pasowało do nazwiska. Sami z Mężem zestawialiśmy jego propozycje z nazwiskiem,
wsłuchując się uważnie czy wszystko do siebie pasuje. Zapisywaliśmy nawet imię
i nazwisko Córeczki na kartce, aby zobaczyć też wizualnie jak całość będzie się
prezentować w danym zestawieniu. Jeśli posiadasz długie nazwisko to imię
powinno być raczej krótkie i odwrotnie.
Jeśli wybierzesz dla dziecka imię
popularne zapewnisz mu spokój duszy, nie będzie wyśmiewane przez kolegów. Jest
jednak druga strona medalu czyli powszechność. Może bowiem zostać kolejną Julką
lub Antosiem (ja jednak specjalnie by się tym nie przejmowała).
Z wyborem
imienia wiąże się ogromna odpowiedzialność. To coś na lata, na całe życie w
zasadzie. Nad wyborem imienia dla naszego dziecka warto pochylić się na dłużej.
"Dotknąć" temat z każdej strony, aby później niczego nie
żałować.
A Wy jakie
imiona wybraliście dla swoich dzieci? Czy lubicie swoje własne imiona? A może
macie swoje ulubione?
P.S. Zapraszam do udziału w Mikołajkowym konkursie dla dzieci, który organizowany jest na moim fanpage`u wspólnie z Wydawnictwem Media Service Zawada.
Moje córki mają bardzo podobne i popularne imiona. Zdrobnienie je trochę różni, i cały czas je zdrabniam :) Bardzo lubię nasze polskie imiona :)
OdpowiedzUsuńJa też preferuję używanie zdrobnień względem dzieci :-)
UsuńJa zdecydowanie preferuję proste imiona. Ponadto pamiętam, że kiedy ja rodziłam się akurat moje imię było często nadawane i w klasie czy to w szkole podstawowej, czy średniej były po 3 Eweliny- co mnie denerwowało:)Także swojemu synkowi nadaliśmy piękne, polskie imię, ale nie będące akurat na topie- JACEK:)
OdpowiedzUsuńSwego czasu Eweliny były bardzo popularne. Mam 3 kuzynki :-)
UsuńJacek, też pięknie i nie jest takie "oklepane" :-)
My także jesteśmy tradycyjni co do imion. Nie podobają nam się obcojęzyczne imiona lub jakieś wymyślone. My mamy 3,5 letniego Antosia (imię dostał po dziadku) i prawie 3 miesiecznego Nikosia- Nikodema. I tak na nich mówimy Antoś i Nikoś więc zdrobnienie jest :)
OdpowiedzUsuńPiękne imiona :-)
UsuńImion jest na prawdę wiele,ale faktem jest,że wybór odpowiedniego jest niezwykle odpowiedzialny.
OdpowiedzUsuńNo własnie, wśród całej gamy wybrać to jedno, najpiękniejsze wgvnas :-)
UsuńJa jeszcze nie wybierałam, ale nie wyobrażam sobie, abym pół rodziny próbowało w to ingerować. To zdecydowanie sprawa rodziców.
OdpowiedzUsuńNo, a znam takie przypadki, że najwięcej do powiedzenia w tej kwestii miała rodzina.
UsuńU nas córki to wiedziałam od dziecka jakie będzie i takie jest. Synka to jakoś tak spontanicznie wymyśliliśmy. W 5 minut :)
OdpowiedzUsuńTo przecudne kiedy już jako dziewczynka myśli się o imieniu dla swojego dziecka, też tak miałam, ale tamto imię by się nie sprawdziło współcześnie :D
UsuńMnie imię dla syna przyszło samo w połowie ciąży i wiedziałam, że to musi być to, choć wcześniej mnie to imię ani ziębiło, ani grzało ;)
OdpowiedzUsuńTo się właśnie czuje :-)
UsuńJestem za klasycznymi, bezpiecznymi imionami :)
OdpowiedzUsuńJa również :-)
UsuńMy wybraliśmy tradycyjne imiona; Piotruś i Hubercik.;-) Dla nas są najpiękniejsze;-D
OdpowiedzUsuńŚliczne :-)
UsuńPamiętam jak z mężem wybieraliśmy imię dla naszego syna :) Każdy na kartce wypisał imiona które mu się podobają, a później z tej skromnej listy wybraliśmy jedno :)
OdpowiedzUsuńKiedy przyszedł syn na świat i spojrzałam na niego wybrałam mu zupełnie inne imię które do niego pasowała :)
Czasem tak jest właśnie, że ten ważny wybór to urok chwili :-) piękna historia.
UsuńJa wolę klasyczne imiona :)
OdpowiedzUsuńZapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Ja również stawiam na klasykę :-)
UsuńJa preferuję imiona, które w każdej formie brzmi ładnie. Nie może ono ośmieszac. I mieszkające Pl wybieramy imiona Zapolska pisownia.
OdpowiedzUsuńTo aby imię nie ośmieszało jest wymogiem USC podczas nadawania imion.
UsuńBardzo mądry wpis, moim zdaniem. Dobrze, że tak odpowiedzialnie wybieraliście imię dla swojego dziecka. Przecież, tak jak piszesz, będzie ono tego imienia później używać przez całe życie. Słyszałam już kiedyś o rożnych pomysłach nieodpowiedzialnych rodziców... Na szczęście, jakieś zabawne, wymyślone przydomki w roli imion nie są chyba dozwolone przez Urząd. Bo przecież to, co pasuje do małego, słodkiego maluszka, nie będzie później pasować do poważnej kobiety czy dojrzałego mężczyzny. To fajne, że tak poważnie do tego podeszliście, że dopasowywaliście imię dziecka do nazwiska itp, żeby później nie trzeba było łamać sobie języka :)
OdpowiedzUsuńTeraz rodzice mają różne przedziwne pomysły co do imion dla dziecka... Czasem jak się słyszy to ręce opadają, ale cóż... Nie każdy do tak ważnwgo wbrew pozorom wyboru, podchodzi odpowiedzialnie.
Usuń