SPORTFOOD - zdrowe oczyszczanie w pysznej odsłonie

Witajcie! 

Czy szczupła sylwetka, zdrowe ciało i piękny wygląd są dla Was ważne?  Myślę, że bez wątpienia każdy odpowie TAK! Wobec tego zapraszam Was na recenzję niezwykłych soków. Dlaczego niezwykłych? Posłuchajcie ...

W miniony weekend miałam okazję skusić się na detoks sokowy.  Jak on przebiegał i jakie dał efekty? Zapraszam Was po więcej! 

Sportfood to marka, która już od 3 lat oferuje naturalne soki. Są one tłoczone na zimno metodą COLD PRESS, co pozwala sokom na zachowanie ich maksymalnych wartości odżywczych. 

Te niezwykłe soki można zamawiać przez internet. Dostarczane są one do klientów na terenie całego kraju. Zamówienia na terenie Warszawy dostarczają kurierzy SPORTFOOD, natomiast poza stolicą przesyłkę dostarczy Wam standardowy kurier. Zamówienia realizowane są w ciągu 24 lub 48 godzin. Przesyłka jest odpowiednio zapakowana, w specjalistyczne termopudło, w środku której znajdziemy lodowy wkład, który ma za zadanie utrzymać odpowiednią temperaturę soków. 

Do każdej przesyłki dołączony jest także szczegółowy "plan działania" ze wskazówkami odnośnie tego jak skutecznie przeprowadzić detoks i o jakich godzinach spożywać poszczególne soki.

Z racji tego, iż soki są w 100 % naturalne, muszą byc przechowywane w warunkach chłodniczych i należy spożyć je w ciągu około 3 dni (na każdym soku znajdziemy datę przydatności do spożycia). 

Soki można nabyć także stacjonarnie, dostępne są w wielu sklepach spożywczych czy klubach fitness. 

Jak wyglądał mój sokowy detoks i co mi dał? Posłuchajcie!

Szczupła Talia.

To pierwszy z wypitych soków. Spożyty już w porze porannej około godziny 7:30. Był przepyszny! Dał uczucie sytości i orzeźwienia. Idealny na rozpoczęcie dnia. 

Piękna Skóra. 

Kolejny przepyszny sok! Jego skład był zachwycający. Posmak mięty zwykle mi nie odpowiada i staram się go unikać. Tutaj mięta odwaliła kawał dobrej roboty. Idealnie współgrała z owocami. A pestki siemienia uzupełniły całość w dość ciekawy sposób. 

Eliksir Miłości.

Dzięki mleku kokosowemu sok przybrał bardziej formę koktajlu. Banan idealnie wyrównał kwaśność pozostałych owoców. A czarny sezam, cóż... Zadbał o to, aby nie mieć wyrzutów sumienia po spożyciu tego pysznego eliksiru! 

Święty Spokój. 

Spożyty w porze poobiedniej rzeczywiście umilił czas lenistwa. Klasyczny i uniwersalny smak, który pokochają nawet najbardziej wybredni. 

Naturalny Izotonik

Przepiękny aromat i smak kokosu przeniósł mnie na jakąś bezludną wyspę. Dosłownie! Uwielbiam wszystko co kokosowe! Ten sok miał tak intensywny, kokosowy wyraz, że rozpływałam się pijąc go. 

Wieczna Młodość. 

Sok spożyty w porze wieczornej. Zupełnie inny niż pozostałe. Przełamał dzienny detoks obecnością warzyw. Całość idealnie skomponowana! Myślę, że będą się nim rozkoszować nawet antywarzywowcy! 

Detoks sokowy przede wszystkim zapewnił mi spory zastrzyk witamin i wartości odżywczych. Już następnego dnia czułam różnice w swoim samopoczuciu. Czułam się... Odżywiona. Tak! To odpowiednie słowo. A czy pomógł mi zrzucić zbędne kilogramy? Myślę, że na mojej wadze takich kilogramów nie ma, ale mimo to pomógł mi zmniejszyć wyświetlaną wartość o 400 g! Czyli detoks działa nie tylko oczyszczająco, ale i wyszczuplająco.  Nie mam jednak złudzeń, że na dłużej. Detoks zabierze ok. 1 kg lub 2 kg, ale uczciwie je odda kiedy tylko powrócimy do dotychczasowej diety. Ważne jednak jest to, że soki SPORTFOOD spełniają swoją najważniejsza funkcje, czyli tę odżywczą, w 100 %! Zapewnią nam witaminowy zastrzyk, który z pewnością będzie miał pozytywny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie.

*zdjęcia pochodzą ze strony producenta. 

Za możliwość współpracy dziękuję marce SPORTFOOD SOKI