52 edycja Blogosfery Canpol Babies okazała się dla mnie szczęśliwa, bowiem zostałam wybrana do przetestowania fantastycznego zestawu składającego się z podgrzewacza oraz nowej butelki Haberman.
Podgrzewacz jest dla Nas już od kilku miesięcy niezbędnym urządzeniem, które na codzien bardzo ułatwia nam funkcjonowanie. Córeczka karmiona jest już butelką, dodatkowo spożywa także od czasu do czasu (bo teraz to głównie ja jej gotuje) słoiczkowy obiadek czy deserek. Córka w ciągu doby zjada ok. 5-6 porcji mleka więc podgrzewacza używamy kilkukrotnie.
Oba produkty zapakowane były w solidne, estetyczne, kartonowe pudełka.
Podgrzewacz ma małe rozmiary, jest bardzo zgrabny i świetnie prezentuje się na kuchennym blacie. Nie rzuca się w oczy, idealnie wtapia się w kuchenną scenerie.
Producent do urządzenia dołączył także specjalny pojemniczek z pokrywką, w którym możemy podgrzewać dziecku jedzonko ze słoiczków.
Podgrzewacz posiada jedno pokrętło i dwie kontrolki, jedną w kolorze pomarańczowym, drugą w kolorze zielonym, które informują nas o zasilaniu oraz pracy urządzenia. Obsługa podgrzewacza jest niezwykle prosta i intuicyjna.
Podgrzewacz posiada 4 płynnie regulowane zakresy pracy:
- zakres 0 - termostat jest wyłączony
- zakres I-II - zalecany jest do wolnego podgrzewania pokarmów w butelce
- zakres II-III - zalecany jest do szybkiego podgrzewania pokarmów w butelce oraz podgrzewania gęstych pokarmów w miseczce i słoikach
- zakres III - używany jedynie do czyszczenia podgrzewacza
Podgrzanie porcji wody na mleko, które podaje Córce zajmuje (w zależności od ilości) od 5 do 7 minut (120ml lub 150 ml).
Podgrzewacz jest uniwersalny, mieści w sobie wszelkie butelki o standardowych rozmiarach. Myślę, że nie powinno tutaj być problemów z umieszczeniem butelek w komorze, choć głowy sobie nie dam za to uciąć, bo wszystkich rozmiarów butelek dostępnych na rynku nie znam.
Podgrzewacz świetnie mieści w sobie także plastikowe pojemniki na pokarm. Ja jedynie w ten sposób podgrzewam pokarmy stałe.
Marka Canpol oferuje wszystkim rodzicom produkty na najwyższym poziomie. Ich jakość i przystępna cena naprawdę zachęcają do zakupu.
Czy Wasze dziecko cierpi z powodu kolek? A może dopiero spodziewacie się dziecka i kolki spędzają Wam sen z powiek? Boicie się, że ta okropna dolegliwość dotknie właśnie Wasze dziecko? Mam dla Was rozwiązanie. Nowa, antykolkowa butelka Haberman, marki Canpol zapewni Twojemu dziecku bezbolesny brzuszek.
(źródło: canpolbabies.com)
Butelka Haberman zaskoczyła mnie początkowo swoją konstrukcją. Widząc jej elementy pomyślałam sobie "to jakiś kosmos! jak to złożyć? jak z tego karmić?"
Nic bardziej mylnego! Złożenie butelki jest naprawdę proste, wystarczy nałożyć smoczek na filtr, później na wszystko nałożyć nakrętkę, aż usłyszymy charakterystyczne kliknięcie. Następnie całość przykręcamy do butelki i gotowe!
Aby napełnić smoczek mlekiem należy skierować butelkę smoczkiem do dołu i nacisnąć przycisk. Wówczas smoczek napełni się. Raz napełniony smoczek będzie automatycznie napełniał się kolejnymi porcjami mleka, nie musimy pamiętać o kolejnych naciśnięciach przycisku.
Podczas karmienia możemy regulować przepływ smoczka poprzez przekręcanie butelki podczas karmienia. Pełen przepływ uzyskamy ustawiając butelkę przyciskiem w kierunku noska dziecka, aby zredukować przepływ wystarczy przekręcić butelkę w prawo lub w lewo, ale nie bardziej niż o 90*.
Butelka Haberman została zaprojektowana z myślą o dzieciach cierpiących na kolkę. Została wyposażona w specjalny system, który sprawia, że dziecko nie połyka powietrza, dzięki czemu jest mniej narażone na odczuwanie kolki. Butelka nie rozleniwia dziecka i umozliwia karmienie naprzemienne.
Oto schemat przedstawiający wyjątkowość butelki Haberman.
Reasumując: podgrzewacz okazał się dla nas hiciorem. Działa ekspresowo, a jego obsługa jest szalenie prosta. Pozwala nam w łatwy i szybki sposób podgrzać mleko oraz pokarmy stałe. Z kolei butelka Haberman to must have dla wszystkich przyszłych i obecnych mam, które borykają się u swoich dzieci z problemem kolki lub obawiają się, że ten problem dotknie właśnie ich maleństwo.
Dziękuję marce Canpol Babies za możliwość przetestowania powyższych produktów.
Butelka Haberman została zaprojektowana z myślą o dzieciach cierpiących na kolkę. Została wyposażona w specjalny system, który sprawia, że dziecko nie połyka powietrza, dzięki czemu jest mniej narażone na odczuwanie kolki. Butelka nie rozleniwia dziecka i umozliwia karmienie naprzemienne.
(źródło: canpolbabies.com)
Reasumując: podgrzewacz okazał się dla nas hiciorem. Działa ekspresowo, a jego obsługa jest szalenie prosta. Pozwala nam w łatwy i szybki sposób podgrzać mleko oraz pokarmy stałe. Z kolei butelka Haberman to must have dla wszystkich przyszłych i obecnych mam, które borykają się u swoich dzieci z problemem kolki lub obawiają się, że ten problem dotknie właśnie ich maleństwo.
Dziękuję marce Canpol Babies za możliwość przetestowania powyższych produktów.
Ta butelka antykolkowa wygląda bardzo interesująco. Wpisuję na listę must have
OdpowiedzUsuńBędzie służyć!
UsuńJa nie miałam podgrzewacza, ale myślę, że to pomocny gadżet.
OdpowiedzUsuńW naszym przypadku okazał się niezbędny.
UsuńMam inny podgrzewacz.Przy pierwszym dziecku używałam go częściej. Przy drugim korzystam z niego rzadziej :) ale nie ukrywam, że naprawdę był przydatny i zabieraliśmy go ze sobą nawet w podróż.
OdpowiedzUsuńMy obecnie korzystamy bardo często. To bardzo potrzebny w naszym przypadku gadżet. My także zabieramy podgrzewacz kiedy jedziemy gdzieś na noc czy na dłużej.
UsuńU nas trzy razy bez butelek, ale myślę że to świetny gadżet dla maluchów na mm
OdpowiedzUsuńNo pewnie, jeśli się karmi piersią to bez podgrzewacza da się żyć.
UsuńNie mam jeszcze dzieci, ale już wiem w co mogę się kiedyś zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńPrzydatna wiedza na przyszłość :-)
UsuńŚwietny ten podgrzewacz :0
OdpowiedzUsuńSpisał się :-)
UsuńBardzo fajnie, że produkt się sprawdził i stał się Waszym hitem!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że teraz może nam służyć :-)
UsuńW przyszłości pewnie będę korzystała, na razie nie jest mi potrzebny :P
OdpowiedzUsuńPrzyda się ta wiedza na przyszłość :-)
UsuńPodgrzewacza nigdy nie używałam, bo moje dziecko to ewenement i mleko nie mogło być cieplejsze niż w temperaturze pokojowej, ale koleżanki bardzo sobie chwalą.
OdpowiedzUsuńOł! To faktycznie ewenement! :-)
UsuńNie mieliśmy podgrzewacza, z butelek też korzystaliśmy sporadycznie. Ale w wielu domach bardzo się przydają.
OdpowiedzUsuńDla nas to must have!
UsuńJaka ciekawa butelka, a podgrzewacza nigdy nie używałam.
OdpowiedzUsuńFaktycznie ciekawe działanie.
UsuńBardzo mądrę i bardzo użyteczne :D
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńCiekawa koncepcja.Taka butelka na pewno się przyda gdy będę już miał dzieci:)
OdpowiedzUsuńZ pewnością :-)
UsuńButelka z pewnością przyda się nie jednej mamie:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :-)
UsuńNie mam doświadczenia z takimi sprzętami, bo karmiłam piersią 3 lata ;)
OdpowiedzUsuńPiękny czas :-) ja jedynie 5 miesięcy :-)
UsuńBardzo przydatny gadżet :)
OdpowiedzUsuńBardzo!
UsuńPodgrzewacz używałam, jest to bardzo przydatne urządzenie
OdpowiedzUsuńDla nas także :-)
UsuńCiekawy produkt, który z pewnością zadowoli rodziców, spełniając swoją rolę :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak :-)
Usuńuwielbiam Canpol :) Udało Ci się dostać do testowania :) Super :)
OdpowiedzUsuńSama się strasznie cieszę :-(
UsuńBardzo lubiłam Cannpol kiedy chłopcy byli mali <3
OdpowiedzUsuńJa również bardzo ich cenię.
UsuńGdy moja córka była młodsza - chętnie sięgałam po akcesoria firmy Canpol. Są dobre jakościowo i bardzo przyzwoite cenowo.
OdpowiedzUsuńPo podgrzewacz sięgałyśmy jak przeszłyśmy na MM i często ratował nam sytuację.
Canpol to naprawdę dobra jakość za przystępna cenę :-(
UsuńButelka wydaje się fajna, przy następnym dziecku na pewno wypróbuję, a jeśli chodzi o podgrzewacz, to uważam go za zbędny gadżet.
OdpowiedzUsuńPrzy karmieniu mm jest niezbędny :-)
UsuńGdy moja siostra była mała to nie mieliśmy podgrzewacza. Jakoś nam nawet do głowy nie przeszedł taki gadżet, ale na pewno jest pomocny. Za to mieliśmy butelki i smoczki Canpol, i siostra ich nie lubiła. Musieliśmy wymienić na inne.
OdpowiedzUsuńKażde dziecko lubi coś innego :-)
UsuńButelka bardzo mnie zaciekawiła, chętnie ją zakupimy...a podgrzewacz niestety nie mamy, ale dzielnie walczę o niego w różnych akcjach:)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja. Zapraszam do siebie. Również miałam okazję testować ten podgrzewacz, choć moje wnioski są nieco inne ;) Butelka akurat się nie przydała, bo mój maluch jest przyzwyczajony do innej.
OdpowiedzUsuńhttps://ptysiowe.blogspot.com/